Postawienie własnego domu mieszkalnego jest marzeniem wszystkich ludzi. Taka inwestycja jednakże zdecydowanie nie należy do tanich i mało kogo stać na opłacenie jej tylko i wyłącznie ze swoich środków. W takim przypadku popularnym w ostatnich latach był tzw. program „Rodzina na swoim” oferujący ludziom kredyty w celu wybudowania domu.
Jednakże o ile tego typu kredyty Sygma Bank i innych instytucji były bardzo popularne to wydaje się, że ich czasu zaczyna mijać. Do takiego wniosku można dojść patrząc na zestawienie ich wartości, która w styczniu tego roku wynosiła aż blisko 500 mln zł miesięcznie, obecnie spadła do 421,6 mln zł. Sumy te nie wydają się być takie małe, lecz kiedy do porównania weźmie się stan z ubiegłego roku to można dostrzec różnicę, gdyż było to 584,2 mln zł.
Owa tendencja spadkowa zauważalna była już w pod koniec zeszłego roku co spowodowane było głównie diametralną zmianą formuły programu. Rząd chcąc wygasić tego rodzaju usługę wprowadził pewne zmiany w sposobie obliczania wartości jednego 1 metra kwadratowego mieszkania czy domu. W ten sposób sumowane koszty budowy inwestycji stale rosły co przyczyniło się do spadku limitów cen, a tym samym zainteresowania nimi.
Nie trudno także zauważyć, że instytucje typu Sygma Banque coraz mniej chętnie udzielają tego typu kredytów. Ponadto jak przewidują analitycy sytuacja ma się zmienić jeszcze bardziej niestety na niekorzyść zainteresowanych potencjalnych klientów. Można mieć jedynie nadzieje, że ta forma sponsorowania budowy nowych nieruchomości nie zniknie na dobre i znów stanie się bardzo popularna.