Na pewno każdy z nas codziennie spoglądając na półki sklepowe ze zdziwieniem spogląda na wciąż rosnące ceny podstawowych produktów spożywczych. W ostatnim czasie wiele produktów wzrosło nawet o złotówkę co stanowi duże zachwianie dla każdego budżetu domowego. Pomimo tego że wypłaty otrzymujemy cały czas takie same musimy radzić sobie ze wzrostami cen zarówno żywności jak i prądu wody czy gazu. Co w takim razie możemy zrobić by wszystkich funduszy wystarczyło dostarczyło do końca każdego miesiąca.
Mając do dyspozycji mocno ograniczone fundusze musimy podjąć się wielu działaniom by zaoszczędzić nasze pieniądze. Jednym z naszych źródeł oszczędności może być nasz samochód, jeżdżąc codziennie do pracy spalamy wiele litrów paliwa oprócz tego musimy wykupić ubezpieczenie oraz zmieniać opony. Rozwiązaniem w tym wypadku będzie jeżdżenie komunikacją miejską lub w miarę możliwości chodzenie tam na nogach. Drugim źródłem oszczędności może być nasze jedzenie. Po pierwsze wszystkie posiłki powinniśmy przygotowywać w domu, zamawiane jedzenie jest znacznie droższe niż przygotowywane w domu a co najważniejsze zdrowsze. Na sklepowych półkach możemy spotkać produkty tzw. „zamienniki” które są produkowane specjalnie dla dużych sieci sklepów. Jakością oraz smakiem tylko nieznacznie odbiegają od normalnych znanych produktów. Również kupowane przez nas ubrania pochłaniają znaczny budżet. Popularnym rozwiązaniem jest oczywiście kupowanie ich dopiero w czasie gdzie zostaną mocno przecenione. Jednak dla osób mających więcej czasu istnieje możliwość kupowania w tzw. second hand, gdzie można kupić markowe ubrania za przysłowiową złotówkę. Analiza kosztów jaką możemy przeprowadzić w naszym domowym budżecie może pozwolić nam na znaczą oszczędność w obecnie panującym kryzysie finansowym.
