Włochy jako zjednoczone państwo na mapie Europy istnieją dopiero od drugiej połowy XIX wieku. Do tego czasu Półwysep Apeniński to niezależne republiki oraz księstwa z różnymi wpływami i tradycjami.Da się to oczywiście wyczuć przemierzając kolejne regiony Włoch. Północ jest zdecydowanie inna od południa. Podobnie jak wielkie miasta różnią się od małych miejscowości. Włochy to nie tylko Rzym i Sycylia!
Północnych granic kraju strzegą wysokie Alpy. Dzieli się je na część zachodnią i wschodnią. Alpy Zachodnie to kilka grup górskich, m.in. Alpy Pennińskie i Lepontyjskie. Wschodnia część jest o wiele niższa i charakteryzuje się powszechnie występującymi wapiennymi formami skalistymi. Niepowtarzalny klimat górski i niesamowite warunki dla miłośników sportów zimowych spowodowały, że powstało tu wiele ośrodków narciarskich i miejscowości wypoczynkowych. Najwięcej jest ich w obrębie masywu Mont Blanc (Alpy Zachodnie). Wśród włoskich miast alpejskich największe znaczenie historyczne mają Trydent i Turyn. U podstawy Alp rozciąga się malownicza Nizina Padańska z takimi perłami jak: Wenecja, Bolonia, Rawenna, Padwa, Mediolan i Werona. Wenecja to znane na całym świecie miasto na wodzie. Kojarzona powszechnie z gondolami i miłością, ma dużo do zaoferowania przyjezdnym. Jedne z najcenniejszych włoskich zabytków znajdują się właśnie tutaj. Wystarczy udać się na Plac św. Marka, by się o tym przekonać. Można tu podziwiać m.in. najpiękniejsze budowle sakralne (kościoły św. Jana i Pawła, San Georgio Maggiore, Santa Maria Gloriosa dei Frari, San Zaccaria). Usytuowana nad brzegiem rzeki Reno Bolonia urzeka średniowieczną architekturą. Do Rawenny warto pojechać przede wszystkim ze względu na budowle kultu bizantyjskiego i chrześcijańskiego. Jadąc dalej na południe natkniemy się na absolutnie wyjątkowe miejsce. Florencja to stolica jednego z najsłynniejszych regionów półwyspu, jakim jest Toskania, znana ze średniowiecznego klimatu, rodzimych tradycji i pokoleniowych winnic. Kiedyś to Florencja grała pierwsze skrzypce jeśli chodzi o kulturę. Teraz stolicą europejskiej kultury i sztuki jest Rzym, oddalony od Florencji o 280 km. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać o niesamowitej zabudowie architektonicznej stolicy. Rzym niezależnie od pory roku tętni życiem. Są takie miejsca na ziemi, których nie da się zobaczyć w dwa dni. Na dokładne poznanie Rzymu trzeba przeznaczyć co najmniej 6.
Zobaczyć Neapol i umrzeć?
To powiedzenie znane wszystkim jeszcze z lekcji historii w szkole podstawowej oddaje one w 100 proc. wrażenia turystów zwiedzających historyczne miasto położone u stóp Wezuwiusza. Warto tam pojechać!Ludzie, którzy preferują wakacje na wyspach mogą wybierać spośród Sardynii i Sycylii. Sardynia to druga pod względem wielkości wyspa na Morzu Śródziemnym. Odznacza się pięknymi skalistymi krajobrazami i zabytkowymi budowali pozostałymi po Fenicjanach, Kartagińczykach, Rzymianach, Bizantyjczykach i Arabach. Sycylia, pomimo że kojarzy się raczej źle (z biedą i rządzącą tu niegdyś mafią) to świetne miejsce na wypoczynek. Jest to największa wyspa na Morzu Śródziemnym. To tu wznosi się znany czynny wulkan Etna. Nie można także pominąć zabytków Palermo: pozostałości murów rzymskich, punickiej nekropoli, pałac królewski wzniesiony w XI przez Normanów i innych.
Słońce i kuchnia
Podczas zwiedzania kolejnych włoskich miast i miasteczek turystom towarzyszy piękne słońce. Włoska opalenizna należy do najbardziej pożądanych. Włochy leżą w strefie klimatu podzwrotnikowego. Lato jest tu gorące i słoneczne. Kuchnia włoska jest znana i ceniona a smak tutejszego Chianti słynny na całym świecie. Ma zdecydowanie więcej zwolenników niż przeciwników. Kto nie lubi pizzy albo pysznych sosów pomidorowych i owoców morza serwowanych pod rożnymi postaciami? Każdy włoski region ma swoje własne specjały. Warto pytać o lokalne potrawy i nie bać się ich próbować.
Gorące słonce, dość duża wilgotność, piękne krajobrazy, niezwykle mili i otwarci ludzie w połączeniu z zabytkowymi budowlami to wymarzone, niepowtarzalne wakacje. Kto był we Włoszech choć raz prawie na pewno tu będzie wracał w poszukiwaniu coraz to nowszych atrakcji i apetycznych, regionalnych specjałów.