Jedna ze spółdzielni mieszkaniowych w Rzeszowie wprowadziła nowe rozporządzenie odnośnie zakazu palenia papierosów na balkonach mieszkań. Czy za tym pomysłem pójdą też inne spółdzielnie lub nawet całe miasto?
„Wolnoć tomku w swoim domku” ale czy na balkonie również? Ta sprawa od wielu lat spędzała sen z powiek wielu urzędnikom i właścicielom mieszkań. Wiele osób swój dzień rozpoczyna od przysłowiowego dymka, którego najczęściej wypalają na balkonach swoich mieszkań. Jest to uciążliwe szczególnie latem, gdy większość sąsiadów przez całą noc ma otwarte okna a dym z porannego papierosa zalatuje do ich domów. Mieszkańcy od wielu lat buntowali się przeciwko takimi działaniami sąsiadów jednak w żadnej ustawie nigdy nie widniał przepis, który mógłby jasno określać zakaz palenia papierosów na balkonach mieszkań. Pierwszą w tym rejonie spółdzielnią w Rzeszowie była spółdzielnia Nowe Miasto która zawarła dokładny zakaz palenia papierosów na balkonach, a do tego zakazu musiał dostosować się każdy mieszkaniec nieruchomości. Rzeszów stał się dla osób niepalących dość uciążliwym miastem również po zakazie wprowadzenia już na terenie całej Polski, który dotyczył miejsc publicznych. Jeśli ktoś zamieszkuje jedno z mieszkań w spółdzielni Nowe Miasto to jedyną możliwością palenia papierosów jest jego własne mieszkanie. Jednak tu musi liczyć się z tym ze cała rodzina palącego będą biernymi palaczami a to jest równie szkodliwe jak samo palenie.
Władze spółdzielni wyjaśniają że zakaz, który wprowadzili ma chronić osoby niepalące aby bez potrzeby nie wdychały dymu z papierosów sąsiadów. Za tym pomysłem pójdą na pewno inne spółdzielnie oraz właściciele osiedli mieszkaniowych nie tylko w Rzeszowie ale również w innych miastach w Polsce.
