background img
banner

    Jak zadbać o koła samochodu na wiosnę?

    13 lat temu przez

    Jak troszczyć się o koła samochodu?

    Wedle opinii ogółu koła stanowią wizytówkę samochodu, nawet najpiękniejszy automobil na brudnych i odrapanych felgach znacznie traci na prezencji. Wraz z końcem zimy i zamianą zimówek na letnie opony przyszedł idealny moment na to by zadbać zarazem o jedne jak i drugie. Lśniące i zakonserwowane opony zimowe  komfortowo przeczekają do następnej zimy, natomiast świeżo zmienione wyczyszczone, wypolerowane i zabezpieczone koła letnie będą dumnie prezentować się na szosie.

    Czyszczenie i konserwacja

    Jeśli pierwszy raz zabierasz się do doczyszczenia kół zapewne będą wymagały specjalnego traktowania i poświęcenia czasu. Po pierwsze należy dokładnie oczyścić powierzchnię felg, gumę oraz nadkola wraz z amortyzatorami, wahaczami itp. Aby ułatwić sobie zadanie najlepiej zaopatrzyć się w podnośnik hydrauliczny, kobyłki i odpowiednie  kosmetyki samochodowe i pracować nad każdym kołem z osobna, ściągając je uprzednio.
    Zatem zaczynamy. Koła należy spryskać zarówno od przodu jak i od wewnątrz specjalnym produktem do oczyszczenia felg. Zwykle są to dość silne środki ułatwiające odspojenie opornego brudu a nawet pyłu z klocków hamulcowych, pamiętajmy więc o lateksowych rękawiczkach, by chronić skórę dłoni. Miejmy też na uwadze to, z jakiego materiału wykonane są nasze koła i jakie są zalecenia producenta odnośnie produktu. Produkt nanosimy zawsze na chłodne felgi, zaś dla pełnego bezpieczeństwa sprawdzamy wcześniej środek na niewielkiej i niewidocznej powierzchni. Aby doczyścić  powierzchnię używamy odpowiednie szczotki, specjalnie przystosowane do tego typu zadań, do felg i nadkoli wybierzmy na tyle łagodną, aby nie porysować powierzchni, gumę najlepiej oczyścić tą o nieco twardszym włosiu, natomiast detale (takie jak np. amortyzatory) wygodnie będzie czyścić pędzelkiem.

    Jeśli na felgach jest dużo asfaltu oraz kleju po dawnym wyważaniu użyjmy produktu do usuwania smoły, zaś przy mniejszych zabrudzeniach ze smoły przydatna będzie glinka do lakieru.

    Z zabrudzeniami na nadkolach i oponach da sobie radę również produkt typu APC (All Purpose Cleaner) w większym stężeniu.  Po gruntownym oczyszczeniu kół sprawdźmy jak wygląda stan frontów felg. Jeśli ich wygląd odbiega od ideału, są matowe i posiadają masę rysek zniwelujmy to z pomocą past polerskich. Producenci kosmetyków oferują szeroką gamę preparatów do polerowania każdego rodzaju metalu, zatem każdy odszuka coś dla siebie ( i swoich felg  ). W przypadku gdy felgi są pokryte lakierem z powodzeniem można użyć tych samych past co do lakieru nadwozia. Czynność polerowania możemy wykonać za pomocą rąk i odpowiedniego aplikatora, polerując okrężnymi ruchami, moderując nacisk w zależności od potrzeb. Dopracowaną w ten sposób powierzchnię felg zabezpieczmy woskiem, wykazującym odporność na wysokie temperatury, który jeszcze bardziej podkreśli połysk, zabezpieczy, oraz sprawi, że brud będzie mniej przywierał do powierzchni (pamiętajmy o nawoskowaniu felg również od wewnętrznej strony). Specjalnymi woskami zaprojektowanymi z myślą o felgach są np. SCG Diamond Edge Wheel Dressing, Detailer’s Pride Wheel Glaze lub PB Wheel Sealant.

    Na koniec tylko wystarczy nałożyć koło (smar miedziowy o właściwościach przeciwzatarciowych na gwintach, jak najbardziej jest wskazany jeśli nie chcemy mieć później problemów z odkręceniem śrub ) i podkreślić czerń opon odpowiednim czernidłem.

    Utrzymanie w czystości

    Być może wydaje Ci się, że proces przedstawiony powyżej wymaga wiele zachodu i nie wart jest trudu, ale uwierz – przygotowane w taki sposób koła będą dużo łatwiejsze w bieżącej pielęgnacji. Przy regularnym , cotygodniowym myciu auta zaczynajmy zawsze  od felg. Wówczas gdy są silnie zabrudzone spryskujemy je specjalnym produktem do mycia,  jeżeli jesteśmy systematyczni, po spłukaniu wodą pod ciśnieniem  wystarczy użyć tego samego szamponu, którego używamy do nadwozia a także odpowiednich szczotek pozwalających na dostanie się w trudno dostępne miejsca.

    Jeśli używamy rękawicy lub gąbki z mikrofibry przeznaczmy jedną tylko i wyłącznie do kół. Do mycia używajmy wiader wyposażonych w grit guard. No i oczywiście nie muszę chyba wspominać, że po  umyciu kółek, wodę w wiadrach należy zmienić zanim zaczniemy mycie nadwozia. Na wysuszone gumy i nadkola nakładamy dressing, na felgach, w zależności od potrzeb co jakiś czas uzupełniamy warstwę ochronnego wosku.

    Kategoria artykułu:
    Motoryzacja

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.